Wrzesień był niesamowity, w końcu udało nam się pojechać w góry. Planuję wrzucić zdjęcia w osobnym wpisie, ale nie mogło ich zabraknąć w podsumowaniu miesiąca, w związku z wyjazdem mało gotowałam, dlatego kulinarnie tu na razie spokojnie. Zostawiam Was z wrześniowym miksem:)