niedziela, 11 grudnia 2016

Łosoś w miodowo - imbirowej marynacie


Przez długi czas nie lubiłam łososia. Przekonałam się do niego stosunkowo niedawno. Początkowo jadłam tylko łososia wędzonego, dopiero dużo później polubiłam pieczonego, ale tylko w tej wersji.
Tym razem mając ochotę na coś nowego, zaczęłam szukać inspiracji na moich ulubionych blogach i w książkach. Wybór padł na łososia w miodowo – imbirowej marynacie. Doskonale smakuje z fasolką szparagową z migdałami.

  


Łosoś w miodowo – imbirowej marynacie
/przepis pochodzi z bloga WhitePlate/
składniki na 2 porcje:
- łosoś

marynata:
- 2 łyżki sosu sojowego;
- 2 łyżki soku z cytryny;
- 1 łyżeczka musztardy;
- 1,5 łyżeczki miodu;
- 1 łyżeczka startego świeżego imbiru;

1. Wszystkie składniki marynaty dokładnie mieszamy.
2. Rybę układamy w natłuszczonym naczyniu żaroodpornym. Polewamy dokładnie marynatą i odstawiamy do lodówki na kilka godzin (najlepiej na całą noc). Im dłużej ryba będzie w marynacie, tym będzie smaczniejsza.
3. Rozgrzewamy piekarnik do temp. 180 stC. Piczemy 15 min.

W tym czasie można przygotować fasolkę szparagową. Ja użyłam mrożonej. Na suchej patelni prażymy migdały pokrojone w słupki lub plasterki. Zdejmujemy je i na lekko natłuszczoną patelnie wykładamy fasolkę szparagową (może być jeszcze zamrożona). Smażymy kilka minut, aż zmięknie. Dodajemy uprażone migdały. Mieszamy i wykładamy na talerz. Nie podaję ilości fasolki ani migdałów, ponieważ to zależy jak duże porcje chcecie podać do ryby.


Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz