Kiedy mąż gotuje...
Ale najpierw trochę historii... a jest o czym pisać;) Kiedy byłam mała uwielbiałam hamburgery. To proste danie w bułce było mi na tyle bliskie, że prowadziłam własny ranking miejsc serwujących moje ulubione wtedy danie. To było w szkole podstawowej, zaś mój ranking podzielony został na dwie kategorie: knajpki w Olsztynie i w innych miastach. W Olsztynie królowały niezmiennie dwa miejsca jedno niedaleko domu, gdzie mama zabierała mnie na babskie pogaduchy, zaś drugie na starówce, tam jeździłyśmy, żeby uczcić wyjątkowe okazje. Siadałyśmy na hokerach, a ja byłam najszczęśliwszym dzieckiem na świecie.
Moje zestawienie gdzieś zaginęło, a miłość do hamburgera osłabła na tyle, że dopiero mój mąż skłonił mnie do odnowienia tej znajomości. Kilka razy już serwowaliśmy domowe hamburgery, ale zawsze mu czegoś brakowało, było trochę przekombinowane. Z okazji dnia chłopaka M. przygotował niespodziankę i muszę powiedzieć, że był to najsmaczniejszy hamburger jakiego jadłam w życiu i nie to nie tylko z powodu kucharza;) Hamburger był idealnie doprawiony, bułka chrupiąca, a dodatki bajka.
Wpis o tym fast/slow foodzie musiał chwilę poczekać na swoją kolej, ale już jest.
Poniżej zdradzam przepis;)
Domowy hamburger
/na 4 burgery/
- 0,5 kg mielonego mięsa wołowego;
- 2 łyżki musztardy Dijon;
- sól, pieprz;
- 1 jako;
- 1/4 cebuli pokrojonej w bardzo drobną kostkę;
- 4 bułki kajzerki;
- 4 plastry sera;
- sałata lodowa;
- pomidor;
- ogórek kiszony;
- sosy*
Mięso doprawiamy, mieszamy z cebulą i jajkiem, formujemy 4 burgery, które smażymy na patelni zwykłej lub grillowej. Pod koniec smażenia układamy na każdym burgerze plaster sera.
Przekrojoną bułkę opiekamy po wewnętrznej stronie. Jedną połówkę bułki smarujemy wybranym sosem, na drugą układamy sałatę, pomidora i ogórka. Na to burger.
Gotowe!
sosy:
1. majonezowy - mieszamy ze sobą majonez i keczup;
2. musztardowo - miodowy - w proporcjach na 1 łyżeczkę majonezu, 1 łyżka musztardy Dijon i 1,5 łyżeczki miodu. Dokładnie mieszamy.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz